Już niedługo rozpoczną się długo wyczekiwane Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020. Wśród polskich reprezentantów znajduje się również drużyna siatkarzy pod wodzą trenera Vitala Heynena. To zespół, który jednym tchem wymieniany jest w gronie faworytów do zdobycia medalu w siatkarskim turnieju z takimi kadrami jak Belgia, Francja, czy Włochy. Warto zastanowić się nad tym, jak będzie wyglądała polska kadra siatkarzy w Tokio 2020 i z jakimi nadziejami sportowcy ci jadą na igrzyska.
Kadra siatkarzy na Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020
Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 odbędą się wyjątkowo w 2021 roku, a wpływ na przesunięcie tego sportowego święta miał wybuch groźnej pandemii koronawirusa. Belgijski trener polskiej kadry do ostatnich chwil czekał na wyłonienie ostatecznej kadry, która pojedzie do Japonii. Na kilka tygodni przed rozpoczęciem siatkarskiej rywalizacji na Igrzyskach, odbył się długi turniej Ligi Narodów we Włoszech, który był dla polskich siatkarzy prawdziwą próbą generalną przed głównym sportowym wydarzeniem tego roku. Vital Heynen w trakcie meczów Ligi Narodów rotował składem i szukał optymalnego ustawienia, co pomogło mu w wyselekcjonowaniu finalnego składu zespołu. Kadry siatkarskie na IO Tokio 2020 będą liczyły po 12 zawodników. Kapitanem reprezentacji pozostanie Michał Kubiak, a oprócz niego w kadrze, która poleci do Japonii znaleźli się również:
- Bartosz Kurek
- Piotr Nowakowski
- Mateusz Bieniek
- Fabian Drzyzga
- Grzegorz Łomacz
- Paweł Zatorski
- Łukasz Kaczmarek
- Jakub Kochanowski
- Wilfredo Leon
- Kamil Semeniuk
- Aleksander Śliwka.
Dla Kubiaka, Kurka i Nowakowskiego będzie to już trzeci występ na olimpijskim turnieju siatkarskim, a Bieniek, Drzyzga, Łomacz i Zatorski pojadą po raz drugi. Pozostali gracze to prawdziwi debiutanci na takiej imprezie.
Z kim i kiedy zagrają polscy siatkarze na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020?
W Tokio już po raz 15. do rywalizacji w turnieju olimpijskim przystąpią siatkarze. Rywalizacja siatkarzy rozpocznie się 24 lipca o godzinie 2:00 w nocy czasu polskiego meczem Włochy – Kanada. Rywalizacja rozpocznie się w dwóch grupach po 6 zespół w każdej. Polacy znajdują się w grupie A i rywalizować w niej będą z reprezentantami Japonii, Włoch, Kanady, Iranu oraz Wenezueli. W grupie B znajdują się drużyny Brazylii, USA, Rosji, Argentyny, Francji i Tunezji. Z każdej z tych grup do dalszej rywalizacji awansują po 4 najlepsze zespoły, które później zestawione zostaną w pary ćwierćfinałowe, gdzie najlepsze drużyna grupy A zagra z czwartą drużyną grupy B, druga drużyna grupy A z trzecią drużyną grupy B i tak dalej. Polacy pierwszy mecz rozegrają 24 lipca o 12:40 czasu polskiego z Iranem, z którym zawsze gra się ciężko. Dwa dni później o 7:20 zmierzą się z Włochami. Kolejnym przeciwnikiem będzie teoretycznie najsłabsza w grupie Wenezuela, a początek tego spotkania o 9:25 dnia 28 lipca. 30 lipca Polska zmierzy się z gospodarzami z Japonii, a 1 sierpnia z Kanadą. Ten ostatni mecz rozegrany zostanie o 2 w nocy czasu polskiego.
Terminarz grupowych meczów polskich siatkarzy na Igrzyskach:
24.07.2021 g. 12:40: Polska – Iran
26.07.2021 g. 7:20: Polska – Włochy
28.07.2021 g. 9:25: Polska – Wenezuela
30.07.2021 g. 7:20: Polska – Japonia
01.08.2021 g. 2:00: Polska – Kanada
Wszyscy mocno wierzą w to, że Polacy bez trudu wyjdą z grupy i zagrają w dalszym etapie turnieju. Ćwierćfinały zaplanowano na 3 sierpnia, półfinały na 5 sierpnia, a mecz o III miejsce oraz wielki finał na 7 sierpnia.
Rozbudzone nadzieje na medal
Siatkarscy eksperci nie wahają się zbyt długo i od razu wskazują Polaków jako jednego z głównych faworytów do zdobycia medalu, a nawet zwycięstwa w całym turnieju siatkarskim na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Nie może to dziwić, skoro Polacy są aktualnymi mistrzami świata, a tytuł ten zdobyli dwukrotnie z rzędu. Apetyty kibiców i pewnie samych siatkarzy rozbudzone zostały podczas rozgrywanej w czerwcu Ligi Narodów we Włoszech. Tam Polacy zdobyli srebrne medale i w wielkim finale musieli uznać wyższość Brazylii, która tradycyjnie również wymieniana jest w gronie wielkich faworytów do medalu na Igrzyskach. Polacy w fazie zasadniczej Ligi Narodów doznali tylko trzech porażek na piętnaście spotkań, a w trakcie nich występowali w eksperymentalnym składzie. Vital Heynen potraktował występ w Lidze Narodów jako przetarcie przed Igrzyskami i możliwość dokonania ostatecznej selekcji i wybrania składu, który reprezentować będzie Polskę na Igrzyskach Olimpijskich. Wówczas przegraliśmy tylko ze Słowenią, której zrewanżowaliśmy się w półfinale, Francją oraz dwukrotnie z Brazylią, w tym w wielkim finale imprezy. To dotychczas największy sukces w historii polskich występów w Lidze Narodów i rozbudził apetyty kibiców przed zbliżającymi się Igrzyskami. Bardzo ważne będzie zajęcie jak najwyższego miejsca w grupie, aby w ćwierćfinale trafić na teoretycznie słabszego rywala. Po wejściu do strefy medalowej, już wszystko będzie mogło się zdarzyć, a sami zawodnicy polskiej kadry doskonale zdają sobie sprawę z tego, że dla wielu z nich może to być już ostatnia szansa na zdobycie medalu na Igrzyskach Olimpijskich. Bez dwóch zdań jedziemy do Tokio jako jeden z faworytów imprezy.
Dotychczasowe występy siatkarzy na Igrzyskach Olimpijskich
Największy dotychczasowy sukces polskich siatkarzy na Igrzyskach Olimpijski miał miejsce w 1976 roku w Montrealu. wówczas nasza reprezentacja pod wodzą legendarnego Huberta Wagnera sięgnęła po złoty medal, a wielkim finale pokonała faworyzowaną drużynę ZSRR. Cztery lata później zajęliśmy 4 miejsce po porażce w meczu o 3 miejsce. Od tego czasu najdalej dochodziliśmy do ćwierćfinału. Pierwszy występ polskich siatkarzy na Igrzyskach miał miejsce w 1968 roku. Obecny start będzie 10 występem polskiej drużyny siatkówki mężczyzn na Igrzyskach, na 15 możliwych startów. W ostatnich czterech imprezach zawsze dochodziliśmy do ćwierćfinału i na tym kończył się nasz udział. W roku 2016 również jechaliśmy na Igrzyska w roli jednego z faworytów do medalu, jednak w grupie przegraliśmy z Rosją, a w tabeli wyprzedziła nas Argentyna. To sprawiło, że w ćwierćfinale trafiliśmy na dobrze dysponowanych Amerykanów i przegraliśmy 0:3. Wydaje się, że obecnie Polacy mają jeszcze lepszą reprezentację, która pod wodzą Vitala Heynena zdobywa kolejne szczyty. W związku z tym wierzymy, że występ polskich siatkarzy na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020 skończy się sukcesem i przejdzie do historii.